Monday 28 June 2010

Grodzka 13



Czy to jest jakieś fatum?? pytam...
Wcale nie próbuje powiedzieć, że to Iza je na mnie zrzuciła ale sami powiedzcie...
Dwa tygodnie temu skasowałam cały obrobiony materiał z jej ślubu!!! a teraz??? przy ostatnim zdjęciu plenerowym szlag trafił mojego kompa! Czarny obraz i trzy kolorowe diodki, które mrugając, próbują pewnie mi coś powiedzieć, gdzie jest problem, co boli....niestety ni w ząb nie wiem o co chodzi. Potrzebna pomoc z zewnątrz. Może da się go jeszcze odratować.....
Teraz jak tak sobie pomyślę, ze umówiona jestem z Izka i Tomkiem na drugi plener w Londynie, to strach mnie ogarnia!
Do głowy przychodzi mi tylko jedna myśl! schować na ten czas mój aparat a za £50 kupić w "Argosie" jakiegoś kompakta!
Iza!!! za co??? co ja Ci takiego zrobiłam??? :))))


Thursday 17 June 2010

Iza i Tomek - reportaż ślubny


Tym razem zrobiłam 3 kopie, zapasową i zapasową zapasowej :) tydzień zmarnowanej pracy dał mi popalić. Dla nie wtajemniczonych to tydzień temu skasowałam cały obrobiony materiał...i mało brakowało a doszłoby do rękoczynów wymierzonych przeciwko samej sobie :) No dobra ale dość już o mnie :-)
Bohaterami zdjec są Iza i Tomek, moi znajomi z Londynu, przesympatyczna, mega pozytywna para :)
Ślub moim zdaniem udany na 100% i chyba nie było żadnych potknięć...chyba, że na parkiecie :)

Miłego oglądania :)


























































































































































whos.amung.us